... "zrobimy dziś pizze? takie malutkie jak ostatnio?" - zapytała Werka ... no pewnie, zwłaszcza, że do gotowania mam dziś stosunek obojętny, ze wskazaniem na jakiegoś "gotowca" ;) ... idę leniwie do kuchni, wyciągam szufladę lodówkową, w której prawie zawsze mam ciasto kruche, francuskie i na pizze i .... właśnie..."prawie" robi wielką różnicę ... "idziesz do sklepu" - mówię tonem prawie rozkazującym do Nastolatki, ... "jaaaaaa?" ... i już wiedziałam, że pizzy jeść nie będziemy... wyciągam szybko szufladę z warzywami iiiiii.... jestem w domu... pizze będą :D ... :
-
wariant I:
- bakłażan
- ser typu lazur
- sól
- pieprz
- wariant II:
- cukinia
- ser mozzarella
- ser żółty
- salami
- prażona cebulka
- oregano, (bazylia)
- keczup lub koncentrat
.... w wariancie I naszego bakłażana kroimy w plastry ok 1,5cm, solimy, pieprzymy i układamy na wysmarowanej masłem folii, na każdy krążek kładziemy kawałek lazurowego sera ...
... i posypujemy sproszkowaną papryką, dla łagodnych podniebień - słodką, dla żądnych mocnych smaków - ostrą i wkładamy do piekarnika na ok 25min...
... w wariancie II robimy z cukinią to samo co z bakłażanem, kroimy na krążki, smarujemy keczupem i układamy w zasadzie wszystkie ulubione składniki, te których zwykle używamy na tradycyjną pizzę, u mnie: część z salami i mozarellą, część z samymi serami, posypujemy cebulką, oregano - pełna dowolność :D ... dziś wyglądało to tak:
... i do piekarnika na ok 20min, możecie wrzucić jednocześnie :) będzie pachnąco, smacznie i inaczej niż w pizzerii :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz