sobota, 16 lutego 2013

bananowe łódeczki

.... banan albo się go kocha albo nienawidzi... w zasadzie nie ma zbyt wielu przepisów na "coś" z bananem, mam super przepis na pyszne ciasto (bez pieczenia rzecz jasna) - udostępnię Wam wkrótce przepis, banan z bułką jak jadał Adam Małysz albo banan rozgnieciony widelcem i zasypany cukrem, jak jadał mój małżonek szanowny przez pół swojego dzieciństwa... kochana Babunia dogadzała ;) brrrrrr... wyobrażacie sobie w ogóle smak banana z cukrem ? :D ... u mnie dziś banan na ciepło, szybki przepis na nudny, żółty, suchy owoc ;) 
  • banany
  • gorzka czekolada
  • płatki migdałów
  ... umyte banany, każdy pojedynczo, zawijamy w srebrną folię...
... i wkładamy do nagrzanego piekarnika na 15-20 min... w międzyczasie siekamy nożem czekoladę i migdały...
.... wyciągamy banany z piekarnika, odwijamy z folii i kroimy wzdłuż samą skórkę, najprawdopodobniej Wam pęknie, jeśli nie - musicie jej pomóc... "rozdziawiacie" i zasypujecie czekoladą (która zacznie się pomału roztapiać) i migdałami ...
... przygotowując porcję dla siebie pamiętam o ósemce cytryny, bo taka ilość słodyczy mnie zabija, Markowi polewam miodem, żebym Muuu się z Babcią Elzą kojarzyła ;) - uwielbiałam Ją .... Werce nie robie z niczym, bo bananom mówi stanowcze NIE ;P ... słodko życzę Wam smacznego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz