czwartek, 28 lutego 2013

boczkowo-miodowa sałata Moni R

.... no i się zadziało :) rzuciłam wczoraj na FB temat : "Kochani, przygotowując dla Was pastę, której twórcą jest Renata wpadłam na taki oto pomysł :) : jeśli macie przepis, którym chcielibyście podzielić się z moimi czytelnikami i ze mną, piszcie proszę a ja spróbuję go przygotować wg Waszych wskazówek :) Weronika zrobi do przepisu jak zwykle świetne zdjęcia a Marek zje i wyda opinię :PPP pamiętajcie, że lubię przepisy proste i szybkie ;) nazwa, imię autora oraz historia przepisu znajdzie się na blogu." Nie musiałam długo czekać, przepisy napływały do późnych godzin nocnych ;) żeby mi tylko czasu i kasy wystarczyło ;) na wykonanie wszystkiego. Postanowiłam dziś zacząć od najprostszego. Wybrałam przepis Moniki R, która wprawdzie nie ma konta na FB, ale o "mojej akcji" opowiedziała Jej Córka. Natychmiast kazała zadzwonić Monice do mnie i przekazać swój przepis na sałatę - bardzo szybką i jak dla mnie oryginalną w smaku, przekonajcie się sami: 
  • roszponka (może być sałata lodowa, rzymska, rukola)
  • zielony ogórek
  • czerwona cebula
  • ser biały wędzony (może być oscypek)
  • boczek wędzony surowy
  • miód
  • sos balsamiczny
... Monika pierwszy raz jadła tę sałatę kilka lat temu u ... UWAGA!!! obecnej żony swojego byłego męża ;) która była kiedyś Jej bliską koleżanką :( Monia wyraziła zgodę na podanie źródła, bo w tej chwili śmieje się z całej sytuacji, która okazała się groteskową... no ale "nie o tym, nie o tym" - jak mawiał "klasyk" ;)
... w wersji "oryginalnej występowała z oscypkiem i ze zwykła sałatą, jednak Monika ją uwspółcześniła...roszponkę układamy na talerzu, cebulę kroimy w piórka i rozrzucamy na sałacie, to samo z cienko pokrojonym ogórkiem i serem, który kroimy w grubszą kostkę...boczek kroimy w słupki i wrzucamy na patelnię, jeśli mamy wyjątkowo chudy - smażymy na odrobinie oleju rzepakowego do momentu chrupkości, wtedy....
...dolewamy miód i chwilkę pozostawiamy na ogniu, kiedy pięknie nam się skarmelizuje, możemy posypywać sałatę boczkiem wraz z cudownym w kolorze i smaku sosem...
... na koniec kilka "maziajek" sosem balsamicznym i wcinamy.... Moi Kochani Bezfartuchowcy ;) - sałata warta grzechu :) moje dwa Serca wcinały ze smakiem, Monia jeszcze raz wielkie dzięki za przepis, tyle lat się znamy a Ty ukrywałaś ten przepis - wstydź się :P czekam jeszcze na Twoje kluchy !!! :D

1 komentarz: