... moja wesoła rodzinka uwielbia kurczaka i uwielbia go najbardziej w wydaniu "na ostro" , dlatego dziś kurczak po tajsku z mlekiem kokosowym, które w mojej kuchni jest zawsze... wszelkie kombinacje, łączenia go z różnymi potrawami mam w jednym palcu ;) ... no może w dwóch ... zwykle kupuje zgrzewkami ;) i dodaje do czego się da, co nie oznacza, że tu wszystkie przepisy będą miały wyraz kokosowy ;P... dziś przygotujcie:
- piersi kurczacze
- mleko kokosowe
- cebula
- imbir świeży
- limonka
- bazylia
- curry
- sól, pieprz
- zielona pasta curry
- śmietana
- makaron ( bo Moi wolą, ale może być też ryż)
- czosnek
- kolendra
.... cycuchy kroicie w większą kostkę i obsmażacie na patelni, solicie, pieprzycie, jak zacznie się rumienić, dorzucacie pokrojoną w kostkę cebulę, kiedy ta się zeszkli, wyciskacie czosnek, w miseczce rozrabiacie mleko kokosowe ze śmietaną, dodajecie curry, i pastę zieloną, ucieracie skórkę z limonki, możecie też dodać trochę soku do smaku, ale to na koniec i wedle uznania...
.... następnie kroicie imbir w drobne słupki...
.... i wszystko dodajecie do podsmażonego kurczaka.... i mieszacie...
.... kroicie bazylię i kolendrę ...
.... koniec... teraz spróbujcie czy dosyć słone, pieprzne i kwaśne :) i możecie podawać...u mnie z ciemnym makaronem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz