niedziela, 16 grudnia 2012

wstęp

hmmm....tia......przyszła kryska na matyska....wszyscy - to ja też....dlaczego nie ja... a w końcu : zrób to, do it, jak to? Ty nie masz bloga?
no i masz babo placek, tzn masz blog :)
geneza - proszę bardzo : kocham gotowanie, kocham fotografowanie i uwielbiam jak ludzie wylizują talerze po moich wyczynach kulinarnych ;)
moja główna zasada - potrawy "nawinie" czyli wiadomo - zrób coś, z tego co masz w lodówie, ewentualnie - nie trzymaj się przepisu, zrób coś po swojemu, wtedy będzie bardziej Twoje ;)
najgorsza moja wada - "daj przepis, jakie proporcje?" - i tu zaczynają się schody, dlatego będę się starała zapisywać tutaj skrupulatnie każdą potrawę, wszystkie składniki i ich ilości, żeby moi przyjaciele i znajomi wreszcie mieli czarno na białym, dodatkowo będę udostępniać znane i lubiane przepisy moich bliskich :D
tyle tytułem wstępu i jeszcze jedno - sztampowe: tę stronę dedykuję moim dwóm miłościom W i M :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz